Jak zarabiać, polecając produkty bez działalności gospodarczej? Legalne sposoby… istnieją!
Możesz zarabiać w internecie, polecając cudze produkty – i robić to w pełni legalnie, nawet jeśli nie masz firmy. Obecnie nie musisz rejestrować działalności, wystawiać faktur ani dzwonić do księgowej po każdej wypłacie. Brzmi jak bajka lub co gorzej – ściema? Okazuje się, że jednak to prawda, o czym przeczytasz w dzisiejszym wpisie.
Polecanie produktów online bez firmy – czy to w ogóle legalne?
Tak, to legalne – pod warunkiem, że robisz to w odpowiedni sposób.
- Jeśli promujesz produkty przez internet i dostajesz za to prowizję, ale nie przekraczasz określonych limitów przychodu i nie działasz „zorganizowanie”, to możesz działać jako osoba fizyczna.
- Prawo przewiduje coś takiego jak działalność nierejestrowana, która pozwala zarabiać do 2700–3000 zł miesięcznie brutto (limit oparty na 75% minimalnego wynagrodzenia).
Ważne: nie chodzi tu o unikanie przepisów, tylko o dopasowanie skali działania do przepisów. Jeśli np. masz swoje konto na TikToku i od czasu do czasu wrzucasz link do e-booka lub produktu, który polecasz – a ktoś go kupi – nie musisz od razu rejestrować firmy. Dopóki nie prowadzisz sprzedaży masowej, nie zatrudniasz ludzi, nie wynajmujesz biura i nie działasz jak spółka – to w oczach prawa jesteś osobą fizyczną uzyskującą przychód z tytułu innych źródeł.
Jak zarabiać na polecaniu produktów w 2025? Limity, podatki i opcje bez ZUS-u
W 2025 możesz spokojnie zarabiać przez internet, polecając produkty – i nie płacić ZUS-u ani nie zakładać działalności gospodarczej. Wszystko zależy od tego, ile zarabiasz i jak często, ale w praktyce – jeśli Twoje miesięczne przychody nie przekraczają 2700 zł brutto i nie robisz tego „na pełny etat” – jesteś w pełni w zgodzie z prawem.
Jak to wygląda w praktyce?
- Nie płacisz ZUS-u, bo nie masz zarejestrowanej firmy.
- Rozliczasz się raz w roku w PIT-36 (rubryka „inne źródła dochodu”).
- Nie musisz wystawiać faktur – platformy (np. RefSpace, Ceneo, Convertiser) raportują dochód.
- Masz spokój z księgowością i biurokracją.
Co ważne – podatek płacisz dopiero po zakończeniu roku podatkowego, więc nie musisz na bieżąco kombinować z zaliczkami, deklaracjami ani VAT-em. Większość początkujących twórców nie przekracza limitów – a nawet jeśli przekroczą, to mogą po prostu przejść na działalność nierejestrowaną albo założyć firmę w dogodnym momencie. Nie trzeba się tego bać – trzeba wiedzieć, jak to działa.
Promowanie produktów przez internet – czy to już działalność? A może jeszcze nie?
To zależy nie tylko od tego, co robisz, ale jak często i z jakim zamiarem. W świetle polskiego prawa granica między „działalnością nierejestrowaną” a pełnoprawną działalnością gospodarczą jest dość płynna. Urzędy skarbowe patrzą głównie na trzy rzeczy: regularność, zorganizowanie i skalę. I jeśli np. masz TikToka, na którym co jakiś czas wrzucasz link afiliacyjny i raz na jakiś czas wpadnie Ci kilka stówek – nadal jesteś osobą fizyczną, która zarobiła na tzw. „inne źródła”.
Problem zaczyna się wtedy, gdy:
• publikujesz codziennie i całość Twoich działań przypomina profesjonalny sklep,
• masz system promowania, np. landing page, lejek, płatne reklamy,
• zarabiasz regularnie powyżej 2,7 tys. zł miesięcznie brutto.
To nie znaczy, że nie wolno – po prostu wtedy warto przejść na działalność nierejestrowaną lub JDG. Od 2024 dochodzi też jeszcze jedna rzecz: raportowanie dochodów z platform przez operatorów (tzw. DAC7). Jeśli platforma wypłaci Ci w ciągu roku więcej niż 30 tys. zł albo zrealizujesz 200+ transakcji – dane automatycznie trafią do skarbówki. To nie znaczy, że coś robisz źle – tylko że czas zacząć działać świadomie.
Zarabianie przez polecanie bez działalności – czy to się w ogóle opłaca? Porównanie w złotówkach
Tak, i to bardziej niż myślisz – pod warunkiem, że wybierzesz właściwą platformę i model. Dla wielu osób największym zaskoczeniem jest to, że na polecaniu produktów da się zarabiać regularnie – nie mając ani sklepu, ani działalności, ani własnych produktów. Wystarczy konto w socialach, trochę zaangażowania i dobrze dobrany system afiliacyjny.
Przykład.
Załóżmy, że zarabiasz 2000 zł miesięcznie, polecając produkty z prowizją 30%. Jeśli robisz to przez platformę, która umożliwia wypłatę jako osoba fizyczna (np. RefSpace, Convertiser, Ceneo), to:
- nie płacisz ZUS-u,
- nie musisz prowadzić księgowości
- nie odprowadzasz zaliczek na podatek co miesiąc, tylko rozliczasz się rocznie,
- nie ponosisz żadnych kosztów stałych.
Dla porównania: gdybyś chciał zarejestrować działalność od razu, musiałbyś płacić minimum 1800 zł ZUS-u (jeśli bez ulg) i ogarniać całą papierologię. Przy tym samym dochodzie 2000 zł – wyszedłbyś na minus. Wniosek? Polecanie produktów bez firmy to nie tylko legalne – to po prostu opłacalne na start. Dopiero kiedy Twoje dochody przekroczą pewien próg i zaczniesz traktować to jako główne źródło utrzymania, warto przejść na kolejny etap.
Chcesz polecać produkty online i nie tonąć w papierach? Sprawdź, jak robią to inni na RefSpace
Najwięcej zarabiają nie ci, którzy mają największy zasięg, tylko ci, którzy najprościej ogarniają system. Polecanie produktów nie musi oznaczać kombinowania z fakturami, umowami i rozliczeniami z pięcioma różnymi partnerami. Dziś masz platformy, które wszystko mają „ogarnięte” – Ty tylko wrzucasz link, opis i działasz. I tak to właśnie wygląda w praktyce.
Przykład? RefSpace. To platforma, która pozwala:
- zarabiać bez zakładania firmy,
- polecać produkty gotowe (np. kosmetyki, ubrania, książki) albo własne e-booki i kursy,
- ustawić prowizję dla innych twórców, którzy pomogą Ci promować Twoje rzeczy,
- wypłacać środki jako osoba fizyczna, z prostym rozliczeniem rocznym (PIT).
Dlatego wiele osób, które myślały, że „nie ogarną” sprzedaży online, dziś działa regularnie i bez stresu. Po prostu: nagrywają film, wrzucają opis, dodają link RefSpace i… tyle. Nie muszą prowadzić sklepu, magazynu, nie muszą pisać do księgowej. Można zacząć nawet z telefonu.
Zarabianie na polecaniu produktów to nie magia – to system, który można wdrożyć w 30 minut
Jeśli masz konto na Instagramie, TikToku albo YouTube, jesteś 2 kliknięcia od pierwszej sprzedaży. Nie potrzebujesz setek godzin kursów, działalności gospodarczej ani aplikacji za 299 zł miesięcznie. Zarabianie na polecaniu produktów w 2025 to realny, prosty do wdrożenia system. I tak – da się go ogarnąć w 30 minut, nawet jeśli jesteś totalnie na początku.
Checklista?
- Zrób krótkie wideo, stories albo post z poleceniem produktu
- Dodaj swój link partnerski (np. z RefSpace) – platforma sama ogarnia płatności, zamówienia i wypłaty.
- Obserwuj statystyki w panelu i sprawdzaj, co działa.
- Wypłacasz środki jako osoba fizyczna, bez papierów i księgowości.
W RefSpace działa to tak, że masz gotowy panel, produkty, prowizje i możliwość bycia zarówno twórcą, jak i polecającym. Możesz polecać cudze produkty – albo swoje własne. Bez zobowiązań, bez ryzyka, bez opłat startowych. Warto spróbować, zanim uznasz, że „to nie dla mnie”. Bo może właśnie… to jest dokładnie dla Ciebie.
FAQ
Czy mogę zarabiać na polecaniu produktów, jeśli nie mam firmy?
Tak. W Polsce możesz działać jako osoba fizyczna, jeśli nie przekraczasz limitu przychodów (obecnie ok. 2700–3000 zł miesięcznie brutto). Taki model nazywa się działalnością nierejestrowaną lub po prostu rozliczaniem „innych źródeł” w PIT.
Czy muszę wystawiać faktury, jeśli promuję coś przez internet?
Nie. Jeśli działasz jako osoba fizyczna, nie musisz wystawiać faktur ani mieć kasy fiskalnej. Wiele platform (np. RefSpace, Convertiser, Ceneo) rozlicza się z Tobą jako z osobą fizyczną i raportuje te dochody do urzędu.
Jak rozliczyć taki dochód z polecania produktów?
Po prostu wpisujesz go raz do roku w zeznaniu PIT – najczęściej PIT-36, w rubryce „inne źródła”. Nie musisz robić nic na bieżąco, nie ma zaliczek, nie trzeba mieć księgowej. Jeśli nie przekraczasz limitu – nie płacisz też składek ZUS.
Czy muszę mieć jakiś specjalny profil czy konto w social mediach, żeby promować produkty?
Nie musisz mieć ogromnych zasięgów. Nawet małe konta na TikToku, Instagramie czy YouTube potrafią zarabiać, jeśli są autentyczne i mają zaufanie odbiorców. Wystarczy, że podlinkujesz produkt i w naturalny sposób go polecisz – np. w stories, filmiku, opisie posta.
Ile można zarobić na polecaniu produktów?
To zależy od tematyki, zaangażowania i rodzaju produktów. Realnie – od kilkuset do kilku tysięcy złotych miesięcznie, bez działalności. Osoby działające regularnie raportują przychody w przedziale 1500–4000 zł, promując rzeczy, które i tak lubią i używają.
Czy to się opłaca, jeśli nie mam własnego produktu ani sklepu?
Tak. Model afiliacyjny działa właśnie dla osób, które nie chcą tworzyć własnych produktów, tylko chcą zarabiać na polecaniu cudzych. Możesz zacząć od razu, bez inwestycji, bez kodowania, bez ogarniania logistyki.

CEO RefSpace LTD, platformy social e-commerce, która łączy twórców, marki i społeczności w jednym ekosystemie. Od 25 lat w digital marketingu i e-commerce, prelegentka i panelistka wielu konferencji branżowych. Dziś rozwija RefSpace jako nowe miejsce dla autentycznych rekomendacji, treści i sprzedaży.
















